- Bardzo dziękuję wszystkim czytelnikom "Wspólnoty", którzy oddali na mnie głos w plebiscycie na Człowieka Roku Ziemi Parczewskiej 2019. Nie spodziewałam się tak dużej ilości głosów. Jest mi bardzo miło - komentuje swoje zwycięstwo Józefa Klajda, która wygrała plebiscyt z wynikiem 255 głosów. Zwyciężczyni plebiscytu dodaje, że epidemia pokrzyżowała plany grupie seniorów, której przewodniczy. Miały być spotkania przed świętami i majówka, ale sytuacja na to nie pozwala. - Święta spędziłam sama, bo córka pracuje za granicą i gdyby przyjechała, to trafiłaby na dwa tygodnie do kwarantanny. Dlatego to były inne święta niż zwykle, ale pomimo tego trudnego czasu epidemii, trzeba szukać jak najwięcej powodów do uśmiechu, bo uśmiech utrzymuje nas w zdrowiu - przekonuje Józefa Klajda. Za naszym pośrednictwem dziękuje też wszystkim osobom wspierającym seniorów organizacyjnie i finansowo.
| Józefa Klajda to szefowa nieformalnej wesołej grupy, która samozwańczo przybrała nazwę "Aktywni Seniorzy". Grupa liczy 40 osób, dlatego mówi się o nich "Józefa i 40 rozbójników". Szefowa grupy nie pozwala im się nudzić. Co miesiąc organizuje spotkania, których motywy przewodnie oparte są na okolicznościowych jubileuszach, bądź pochodzą bezpośrednio z otaczającego świata. Dotychczas spotkania odbywały się między innymi pod hasłami: "Jesienna uczta ziemniaczana", "W listopadzie wszystko w sadzie", "W grudniu po południu". Aktywni Seniorzy świętują też Dzień Kobiet, Walentynki, spotykają się z okazji świąt Bożego Narodzenia i świąt Wielkanocnych, a obecnie oddają się uciechom karnawału. Seniorzy sami finansują swoje przedsięwzięcia, choć czasem wspierają ich parczewscy przedsiębiorcy |
