Podczas dyskusji nad uchwalaniem budżetu radny Stanisław Teleon zwrócił uwagę na wydatki gminy Siemień na oświatę. Kwota subwencji oświatowej z budżetu państwa wynosi 3 mln 559 tys. zł, a wydatki gminy na oświatę to 6 mln 329 tys. zł. Gmina dokłada więc 2 mln 277 tys. zł. Teleon porównał koszty prowadzenia przez gminę szkoły w Gródku Szlacheckim z kosztami szkoły w Jeziorze, którą prowadzi Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Jezioro.
Spojrzenie pod kątem oszczędności
Teleon argumentował, że oprócz zaciągania kredytów gmina musi szukać oszczędności jeśli chce mieć wkład własny na przyszłe inwestycje. Taką możliwość radny widzi w przekazaniu szkół gminnych stowarzyszeniom.
- W Jeziorze, gdzie jest 30 uczniów, dotacja wynosi 428 tys. zł. Gródek Szlachecki, gdzie też jest 30 uczniów - 853 tys. zł, a więc dwukrotnie więcej. Uważam, że w tej kadencji nowa rada i pan wójt powinien podjąć męską decyzję w tej sprawie. Podkreślam, że nie jestem za likwidacją szkół – mówił Teleon.
Kompetencje Rady Gminy
Wójt Siemienia Tomasz Kanak nie odniósł się jednoznacznie do sugestii Teleona. Odpowiedział radnemu, że tego typu decyzja musi być dokładnie przeanalizowana. Dodał też, że to Rada Gminy podejmuje decyzje odnośnie przekazania szkół stowarzyszeniom, bądź ich likwidacji.
- Daleki jestem od podejmowania decyzji pochopnych. Każdą decyzje trzeba przemyśleć i przeanalizować i wybrać najlepsze rozwiązanie. Jeśli chodzi o kompetencje odnośnie przekształcania szkół czy likwidacji, jest to kompetencja Rady Gminy - odpowiedział radnemu wójt.
Musimy patrzeć pod kątem oszczędności Stanisław Teleon, radny gminy Siemień Mówimy o planowanych inwestycjach. Na Komisji Ekonomicznej była mowa, że możemy zaciągać kredyty na budowę dróg powiatowych i gminnych, bo trzeba mieć środki własne. My musimy patrzeć pod kątem oszczędności. |