Ranking szkół po egzaminach gimnazjalnych

Spośród przedmiotów najlepiej wypadł język polski, gdzie uczniowie z Milanowa i Podedwórza osiągnęli wynik wyższy od średniej w województwie. Wyniki z języka angielskiego były wyższe od średniej wojewódzkiej w Podedwórzu, Parczewie i Jabłoniu.

- Można stwierdzić w szerszej niż roczna perspektywie czasowej prawidłowość dotyczącą przedmiotów humanistycznych, gdzie przeciętne szkoły nie są gorsze od średnich wyników w powiecie i województwie, oscylują w pobliżu tych średnich, bądź je przewyższają. Na uwagę zasługuje tegoroczny wynik egzaminu z języka angielskiego. Nasi uczniowie osiągnęli średnie wyniki znacznie wyższe niż powiat i województwo – mówi Artur Becher, dyrektor szkoły w Podedwórzu.

Milanów najlepszy z matematyki

Matematyka wypadła najsłabiej, jednak młodzież z Milanowa napisała ją na poziomie wyższym o 1% od średniej w województwie. Gimnazjaliści z Parczewa są na drugim miejscu w powiecie, a uczniowie z Jabłonia na trzecim. Najsłabiej, bo aż o 9% niżej od średniej powiatowej wypadła Dębowa Kłoda.

- Arkusz matematyczno-przyrodniczy okazał się dla uczniów trudny, niemniej  zaobserwowano wzrost liczby punktów w porównaniu z rokiem poprzednim w arkuszu standardowym. Jeśli chodzi o arkusze specjalne uzyskane przez uczniów wyniki plasują szkołę powyżej średniej powiatu i województwa. Świadczy to o kompleksowej pomocy psychologiczno-pedagogicznej oraz indywidualnym podejściu do ucznia w szkole – wyjaśnia Agnieszka Mroczek, dyrektor Szkoły Podstawowej w Dębowej Kłodzie.

Podedwórze zna dobrze historię

Z historii i WOS-u najlepszy wyniki osiągnęli gimnazjaliści z Podedwórza. Ich średni wynik przewyższył o 3% średnią wojewódzką. Sosnowica jest na drugim miejscu z wynikiem równym średniej w województwie, a na trzecim Milanów o 1% niżej.

- Z historii i WOS-u mamy wyniki na poziomie wojewódzkim, natomiast jeżeli chodzi o matematykę to wyniki są słabe, ale my mamy programy naprawcze i szkolenia dla nauczycieli w tym kierunku. Są też zajęcia dodatkowe dla uczniów, zajęcia wyrównawcze i byli uczniowie, którzy napisali bardzo wysoko – mówi Marzena Waszczuk-Bancerz, dyrektor szkoły w Sosnowicy.

311 - to liczba gimnazjalistów piszących egzamin gimnazjalny w tym roku w parczewskim powiecie.

Agnieszka Mroczek, dyrektor szkoły w Dębowej Kłodzie:

Na pierwszym miejscu planuje się wdrożyć działania służące poprawie czytania ze zrozumieniem (część matematyczno-przyrodnicza). Nauczyciele zwrócą również uwagę na wielokrotne utrwalanie pojęć i wiadomości najważniejszych, umiejętne wyszukiwanie treści kluczowych oraz zastosowanie nabytej wiedzy do rozwiązywania problemów.

Artur Becher, dyrektor szkoły w Podedwórzu:

Na pewno szczegółowej analizy wymagają osiągnięcia z obszaru przedmiotów przyrodniczo-matematycznych. Zostanie powołany zespół nauczycieli. Wierzę, że wspólnie dostosujemy i metody dydaktyczne, i wsparcie psychologiczno-pedagogiczne tak, żeby nasi uczniowie byli efektywniej przygotowani do egzaminów zewnętrznych, ale nie chciałbym, żeby szkoła, którą kieruję, przygotowywała uczniów wyłącznie pod kątem egzaminów. Zubożyłoby to proces dydaktyczno-wychowawczy. 

WYNIKI EGZAMINÓW