Sołtysi z gminy Parczew postanowili się zorganizować. Założyli stowarzyszenie, którego prezesem został Piotr Iwanek, sołtys z Wierzbówki, a jego zastępcą jest Elżbieta Mazurek, sołtyska z wsi Brudno.
Zaczęło się od Gazety Sołeckiej
W szeregach Stowarzyszenia Sołtysów Gminy Parczew są obecnie urzędujący sołtysi, ale mogą też do niego przystąpić osoby pełniące tę funkcję w przeszłości. - Kiedy zostałem sołtysem w Wierzbówce, wpadła mi do rąk Gazeta Sołecka - opowiada Piotr Iwanek, prezes Stowarzyszenia. - Zobaczyłem, ze jest w niej wiele interesujących artykułów poruszających problemy z jakimi borykają się sołtysi, ale tez wiele porad praktycznych i prawnych dotyczących funduszu sołeckiego - dodaje sołtys z Wierzbówki. - Wtedy złożyłem wniosek, żeby gmina Parczew zaprenumerowała tę gazetę i żeby trafiła ona do rąk wszystkich sołtysów i tak też się stało - wspomina Piotr Iwanek.
Siła tkwi w organizacji
- Po pewnym czasie zacząłem rozmawiać z sołtysami o możliwości założenia stowarzyszenia, bo Gazeta Sołecka pisał, że w Polsce takie organizacje powstają. Nie musiałem długo przekonywać moich koleżanek i kolegów. W naszej gminie powstała taka organizacja - mówi z dumą Piotr Iwanek. Sołtys z Wierzbówki che też namówić swoich kolegów z innych gmin, żeby również zakładali na swoim terenie stowarzyszenia. Dzięki temu może powstać organizacja na szczeblu powiatowym, z która będą się musieli liczyć rządzący samorządowcy.
- Już widać siłę organizacji sołeckich. Jesteśmy zapraszani do rozmów przez władze szczebla wojewódzkiego, a nawet rządowego i przedstawiamy tam nasze postulaty. W ubiegłym tygodniu uczestniczyliśmy w V Lubelskim Kongresie Sołtysów.
