Zgodny z wymogami licencyjnymi
Wójt Gminy Milanów opowiada, że stadion zaprojektowano zgodnie z wymaganiami licencyjnymi, obowiązującymi w IV lidze piłkarskiej. Do tych przepisów dopasowano płytę boiska, boksy dla piłkarzy, czy krzesełka na trybunach. Wymogiem licencyjnym była też konieczność ogrodzenia i zamykania stadionu.
Wykonano też 110-metrową bieżnię, na której będzie można rozgrywać zawody w biegach sprinterskich.
Brak bieżni dookoła i oświetlenia
Ze względu na wymogi wydane przez PZPN i konieczność dostosowania boiska do tych wymagań, zabrakło miejsca na bieżnię dookoła stadionu. Jak opowiada wójt, działka była zbyt mała, by można było wykonać bieżnię z prawdziwego zdarzenia.
Jak na razie nie ma też oświetlenia, na które nie wystarczyło pieniędzy w projekcie. Jednak wszystkie kable i podłączenia są przygotowane, więc gdy znajdą się środki w budżecie gminy takie oświetlenie powstanie bez konieczności większych prac budowlanych.
Po co taki stadion?
Przede wszystkim stadion ma służyć piłkarzom, a także miejscowym szkołom. Przyda się też - jak zaznacza wójt - na imprezy biletowane jak np. koncerty, których wcześniej nie można było zrobić ze względu na brak odpowiedniej infrastruktury.
Wykonawca poprawił odwodnienie
Jak zaznacza wójt, podczas testowania odwodnienia okazało się, że woda zbiera się za bramkami, natomiast na murawie działa bez zarzutu.
Okazało się, że projekt budowlany nie przewidywał odwodnienia za bramkami. Co ważne, woda za bramki spływa też z terenów obok, które są nieco wyżej położone niż płyta boiska.
W celu poprawy funkcjonowania odwodnienia wykonawca na własny koszt wykonał dodatkowe prace i zamontował dodatkowe rury i urządzenia odwadniające.
Murawa pod nadzorem doktora
Wójt podkreśla, że w sprawie murawy położonej na stadionie gmina jest w kontakcie z doktorem Zbigniewem Czarneckim z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Tym samym, który odpowiada za murawę na stadionie w Łęcznej. Całkiem niedawno był w Milanowie i pobierał próbki trawy do badań. Jej wyniki dadzą odpowiedź, czego potrzeba trawie, by rosła w prawidłowy sposób.
Pół roku na zakorzenienie
Wójt Paweł Krępski wyjaśnia też zagadkę, dlaczego od momentu zakończenia prac budowlanych na koniec czerwca ubiegłego roku i odbioru stadionu przez odpowiednie instytucje nadal nie jest on użytkowany.
To wina murawy, która zgodnie ze sztuką powinna pół roku zakorzeniać się, żeby osiągnąć optymalną infrastrukturę. Trawę zasadzono w czerwcu, więc teoretycznie do końca roku nie powinno się na niej grać.
Przebudowa stadionu sportowego w Milanowie
W ramach inwestycji ogrodzony został cały obiekt sportowy, powstały trybuny na 312 miejsc siedzących, wybudowano 5-torową bieżnię tartanową. W murawie boiska zainstalowano 12 zraszaczy, które nawadniają płytę boiska oraz drenaż odwadniający, w polu gry pojawiły się nowoczesne bramki oraz wiaty dla zawodników rezerwowych, za bramkami zamontowane zostały piłkochwyty. Wartość inwestycji zamknęła się w kwocie 1.079.140,50 zł. Dotacja z Ministerstwa Sportu i Turystyki (Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej) to kwota 491.300,00 zł pozostała kwota to wkład własny Gminy Milanów. Wykonawcą inwestycji była firma INVESTMIL.
Paweł Krepski, wójt Gminy Milanów
Mam satysfakcję, że udało się pozyskać środki z Ministerstwa Sportu na przebudowę stadionu. Powstała infrastruktura, która będzie służyła lokalnej społeczności do uprawiania sportu i rekreacji. Zmieniło się otoczenie wokół stadionu, we współpracy z OSP Milanów powstał nowoczesny plac zabaw i siłownia plenerowa. W ramach posiadanych możliwości finansowych będziemy w przyszłości powiększać bazę sportową na terenie Gminy Milanów
