Zarząd Powiatu podjął uchwałę telefonicznie

W Biuletynie Informacji Publicznej parczewskiego starostwa zauważyliśmy, że pięcioosobowy Zarząd Powiatu podjął 8 kwietnia uchwałę dotyczącą przystąpienia do realizacji programu "Pomoc osobom niepełnosprawnym poszkodowanym w wyniku żywiołu lub sytuacji kryzysowych wywołanych chorobami zakaźnymi". Zadzwoniliśmy do wicestarosty Artura Jaszczuka i zapytaliśmy, jak przebiegło posiedzenie w kontekście zakazu zgromadzeń powyżej dwóch osób. 

Zestresowany wicestarosta

Na pytanie, jak wyglądało posiedzenie Zarządu, Jaszczuk odpowiedział: "W taki jaki dopuszcza ustawa o COVID-19. Odsyłam do ustawy i tyle w tym temacie. Tak jak dopuszcza ustawa. Przepraszam, bo mam służbowy telefon" - powiedział starosta i się rozłączył.

Zadzwoniliśmy ponownie i poprosiliśmy o wskazanie konkretnej ustawy oraz artykułu, który pozwolił Zarządowi Powiatu na podjecie uchwały. Jaszczuk nie chciał podać takiej podstawy prawnej odpowiadając lekceważąco: "Odesłałem pana do ustawy i tyle mam w tej sprawie do powiedzenia w tym temacie, niech pan sobie odszuka artykuły odpowiednie". Interesowało nas też jak i kiedy członkowie zarządu złożyli podpisy pod uchwałą, ale wicestarosta ponownie się rozłączył.

Racjonalny Piotr Denejko

Piotr Denejko, radny powiatowy oraz członek Zarządu Powiatu wyjaśnił nam te kwestie w sposób rzeczowy i spokojny. Dejneko powiedział, że posiedzenie odbyło się w sposób zdalny, czyli za pomocą telefonów. Możliwość telefonicznego przeprowadzania i podjęcia uchwały wynika jego zdaniem z art. 15 ustawy z dnia 2 marca 2020 roku o zapobieganiu rozszerzenia się wirusa COVID-19 na terenie Polski. Radny wyjaśnił, że podpisy pod uchwałą były składne oddzielne przez każdego członka Zarządu, bo kierowca Starostwa Powiatowego przywoził uchwałę do podpisu każdemu członkowi Zarządu w miejsce, w którym przebywał.