reklama
reklama

20-latek sprawcą "bączków" na boisku w Dębowej Kłodzie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

20-latek sprawcą "bączków" na boisku w Dębowej Kłodzie - Zdjęcie główne

Skutki tzw. kręcenia bączków na murawie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

PolicjaGmina Dębowa Kłoda: Był wściekły na swoją dziewczynę i ze złości zniszczył BMW boisko piłkarskie. Ma 20 lat i przyjechał do Dębowej Kłody z powiatu włodawskiego.
reklama

"Rajdowiec" dokonał dzieła zniszczenia z 18 na 19 października 2020 roku. Na boisku przy Szkole Podstawowej im. Armii Krajowej w Dębowej Kłodzie kręcił "bączki" swoim BMW. Murawa była w bardzo dobrym stanie - wielokrotnie przeciwnicy "Dębu" chwalili przygotowanie nawierzchni i wręcz stawiali za wzór dla innych. Niektórzy zazdrościli, że Grzegorz Tabeński i spółka mogą trenować i grać na takim "dywanie".

Kamera pomogła

Początkowo klub zaapelował do sprawcy poprzez portal społecznościowy, by dobrowolnie przyznał się do winy. Wówczas sprawa mogłaby być załatwiona polubownie.

Wandal miał czas do końca tygodnia. Nie zrobił tego. Władze gminy Dębowa Kłoda przekazały sprawę policji. Wiadomo, że wyczyn kierowcy BMW został nagrany przez kamerę umieszczoną na budynku szkoły. 

reklama

Kłótnia z dziewczyną

Mundurowi dosyć szybko ustalili sprawcę. Okazał się nim 20-latek z powiatu włodawskiego. Mężczyzna został zatrzymany. Policjantom tłumaczył, że w ten sposób chciał rozładować swoją złość po kłótni z dziewczyną. Usłyszał zarzuty z kodeksu karnego dotyczące zniszczenia mienia. Za takie przestępstwo grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Rzeczoznawca oszacował straty na ponad 5 tysięcy złotych. - Tutaj nie chodzi o pieniądze. Wszystkich związanych z drużyną zabolało serce, bo ktoś zniszczył naszą "świątynię". Widać ślady opon i potrzeba czasu oraz odpowiednich działań, by poprawić nawierzchnię, a jak wiadomo, jesienią trudno podejmować takie prace - mówił nam prezes, a zarazem trener drużyny Andrzej Daszczyk.

reklama

By "stół" był jak kiedyś

Daszczyk dodaje: - Dobrze, że mamy sprawcę, który będzie musiał naprawić szkodę. Cieszymy się, że policjanci szybko go namierzyli. Czekamy na działania. Chcielibyśmy, by wiosną boisko wyglądało jak wcześniej. Marzymy, by nasz "stół" wrócił do poprzedniej jakości i wyglądu - mówi.

Brak słów

Oburzenia całym zajściem nie kryje Łukasz Zacharczuk. Były zawodnik "Dębu" przyznaje, że nic dobrego o sprawcy zniszczeń nie można powiedzieć.

- Mam nadzieję, że za to, co zrobił, zostanie ukarany. Najbardziej szkoda murawy, bo głupim zachowaniem wandal zniszczył coś, o co ludzie dbają przez cały rok. Brak słów na takie zachowanie. Mam nadzieję, że uda się naprawić wyrządzone zniszczenia i boisko będzie znów w dobrym stanie, tak jak to było przez lata - mówi 25-latek.

reklama

Za błędy się płaci

Zacharczuk podkreśla, że naprawą wyrządzonej szkody powinna zająć się profesjonalna firma, a nie sam sprawca czy "jego ludzie". 20-latek zapewne będzie musiał pokryć koszty renowacji płyty.

- Z pewnością nie są to tanie rzeczy, ale jeśli ktoś specjalnie i z premedytacją dokonuje takich czynów, to teraz powinienem zrekompensować straty. Za błędy się płaci, a taka kara może odstraszy potencjalnych następców chuligana i spowoduje, że nikt więcej nie odważy się wjeżdżać na płytę - dodaje.

"Wspólnota" nagłośniła, mówili w radiu

Zacharczuk cieszył się, że sprawa została nagłośniona we "Wspólnocie Parczewskiej" i zainteresowało się nią tak wiele osób.

- Dzisiaj (30 października) nawet rozmawiałem o tym z Kamilem Osmolskim, z którym graliśmy w "Dębie", bo jadąc samochodem usłyszałem o tym także w radiu - kończy.

reklama

Artur Łopacki, oficer prasowy parczewskiej komendy policji

– 20-latek tłumaczył policjantom, że w ten sposób chciał rozładować swoją złość po kłótni z dziewczyną. Usłyszał zarzuty z kodeksu karnego dotyczące zniszczenia mienia. Za takie przestępstwo grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama