W ciągu ostatnich dwóch tygodni parczewscy policjanci wlepili 32 mandaty i skierowali 19 wniosków do sądu. Udzielili też jednego pouczenia na podstawie obostrzeń epidemicznych. Kary nakładano głównie za brak maseczek.
Wnioski do sądu zostały skierowane wobec osób, które nie odmówiły przyjęcia mandatu. Sprawy są w toku. Podstawą prawną jest w tym przypadku art. 54 kodeksu wykroczeń w zw. z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 9 października 2020 roku.
Sąd może odstąpić od ukarania, ale może też orzec surowszą karę, jeżeli przepis taką przewiduje.
Przypomnijmy, że mandat za brak maseczki wynosi do 500 zł. Jeżeli sprawa zostaje skierowana do sądu i sanepidu, kary zaczynają się od 5 tys. zł i mogą sięgnąć nawet 30 tys. zł.
Obowiązek zakrywania nosa i ust:
1 - pouczenie
31 - mandaty (od kwoty 20 zł do 500 zł)
19 - wnioski do sądu (sprawy w toku)
Przemieszczanie się w transporcie zbiorowym:
1 - mandat
Artur Łopacki, oficer prasowy parczewskiej komendy policji
- Innych sankcji jak mandaty, pouczenia i wnioski do sądu wobec łamiących wprowadzone obostrzenia nie stosowano
