Zwrot ku doświadczeniom użytkownika dyktuje dziś pozycje
Większość z nas przyzwyczaiła się do tego, że główną rolę w SEO odgrywają czynniki czysto techniczne, związane z optymalizacją dla potrzeb robotów indeksujących. Tymczasem okazuje się, że w kolejnych latach o naszej pozycji w SERPach może decydować to, jak dobrze dbamy o użytkownika z krwi i kości, jego intencje, wygodę oraz potrzeby. Oczywiście wszyscy znamy dyscyplinę designu jaką jest User Experience (UX) i doskonale wiemy ile warte jest pozytywne doświadczenie użytkownika w sieciowej sprzedaży – teraz jednak przyjdzie nam udowadniać Google, jak bardzo jesteśmy przyjaźni internautom.
„Do nowych faktorów wpływających na ranking gigant z Moutain View postanowił zaliczyć tak zwane Page Experience Signals, czyli zestaw znaków zapytania dotyczących: stopnia dostosowania witryny do urządzeń mobilnych, poziomu bezpieczeństwa na stronie (https) oraz ewentualnych czynników utrudniających swobodną nawigację (pop-upy, nachalne reklamy, szkodliwe i wprowadzające w błąd treści). Do tego wyszukiwarka sprawdzi też czy aby nasza WWW nie ładuje się zbyt wolno oraz jak wygląda jej czas reakcji i stabilność wizualna (Core Web Vitals). Naturalnie tym wszystkim oraz innymi kwestiami kompleksowo zajmą się dla Ciebie doświadczone agencje interaktywne pokroju AFTERWEB.”
Źródło: https://afterweb.pl/
Wyceluj w pozycję zero i wygraj walkę o uwagę internautów
Pozycja zerowa to wynik wyszukiwania wyświetlający się przed wszystkimi organicznymi rezultatami na stronach SERP. Przyjmuje on formę tak zwanej direct answer (bezpośredniej odpowiedzi), czyli niczego innego jak cytatu z określonej strony – takiego, który zawiera prawidłową odpowiedź na zadane przez internautę zapytanie. Użytkownik dostaje więc od Google rozwiązanie pod przysłowiowy nos i nie musi już dłużej klikać w poszukiwaniu informacji. Stąd też nazwa tego rodzaju wyszukiwań – zero-click searches. Wyszukiwarka wyraźnie chce, abyśmy spędzali na jej stronach jak najwięcej czasu, stąd też biorą się jednak problemy właścicieli biznesów w świecie WWW. Z jednej strony bowiem dostanie się do pozycji zero staje się kwestią prestiżu, pochwałą naszej ekspertyzy, autorytetu i wiarygodności (EAT), z drugiej jednak możemy mieć do czynienia ze spadkiem ruchu na stronie. Aby rozwiązać ten dylemat, najlepiej zdać się na pomoc sprawdzonych specjalistów z agencji interaktywnych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.