Goście dwukrotnie wygrywali. Za pierwszym razem Piotr Kuźma trafił głową po rzucie rożnym Macieja Orzechowskiego, a następnie Aleks Kaliński przedarł się prawym skrzydłem, ściął do środka i zagrał do Wojciecha Żuka, który przelobował bramkarza miejscowych.
Gospodarze wyrównali po rożnym Wiktora Niziołka i strzale głową niezawodnego Emila Mazurka, a kwadrans przed końcem Grzegorz Romaniuk zamknął głową odbitą piłkę od przeciwnika.
Obaj szkoleniowcy przyznaje, iż remis nie krzywdzi żadnej ze stron. - To był mecz walki, wielu długich piłek. Nastawiliśmy się na kontrę, zaś Agrotex próbował po stałych fragmentach gry - mówi Konrad Łabęcki, opiekun Orła.
Agrotex Milanów - Orzeł Czemierniki 2:2 (0:1)
Bramki: Mazurek 60', Romaniuk 75' - Kuźma 8', Żuk 72'.
Agrotex: Kruczek - Gil, Protaś, Pawlak, Sidor (52' Kolęda), Dobosz (52' Ostapiuk), Romaniuk (72' Podgajny), Reszka, W. Niziołek, Kowalski (66' Kamiński), Mazurek.
Orzeł: Węgrzyn - Fijałek, Baryła, Bożyk (75' Ładny), Mańko (46' Łoziński), Sekuła, Kuźma, Orzechowski (75' Sosnowski), Żuk (85' G. Krzeczkowski), Aleksandrowicz (62' Kołtuniewicz), Kaliński (70' K. Krzeczkowski).
Czerwona kartka: Sidor, na ławce, za krytykę orzeczeń sędziego.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.