Po nieco ponad pół godzinie wynik otworzył Emil Mazurek, który sfinalizował dośrodkowanie z rzutu rożnego Wiktora Niziołka i uderzeniem głową pokonał Kacpra Gołackiego. Ten sam gracz podwyższył po zmianie stron. Gospodarze trzema podaniami podeszli pod pole karne parczewian, a "Łupek" wykończył dwójkową akcję z Sebastianem Ostapiukiem.
Asystent przy tym trafieniu miał swoje chwile radości kwadrans przed końcem meczu, kiedy to dopełnił formalności po kolejnym szybkim ataku i zagraniu Karola Kamińskiego. Kropkę nad "i" postawił Mateusz Podgajny, który odzyskał piłkę po błędzie obrońcy i uderzył z 15 metrów po krótkim rogu.
- Po pierwszej połowie nic nie zapowiadało tak wysokiego wyniku. Grało się nam ciężko. Victoria lepiej operowała piłką. Po przerwie zarysowała się nasza przewaga. Jestem przekonany, że lepiej wytrzymaliśmy trudy tego spotkania. Trzeba pamiętać, że dla obu ekip był to trzeci mecz w ciągu tygodnia - mówi Daniel Syta, trener Agrotexu.
- Spotkanie toczyło się pod nasza kontrolą. Wiedzieliśmy, czego się spodziewać po przeciwniku. Byliśmy dobrze przygotowani taktycznie. Nie sądziłem, że triumfujemy w takich rozmiarach. Trzeba pamiętać, że był to mecz derbowy, a takie spotkania rządzą się swoimi prawami - mówi Emil Mazurek, 31-letni autor dwóch goli.
- Jak dla mnie był to bezbłędnie rozegrany mecz w naszym wykonaniu. Świetnie zagraliśmy w defensywie, nie pozwalając przeciwnikowi na zbyt wiele. Oczywiście, nie spodziewałem się takiego wyniku, bo Victoria to zawsze groźny rywal, ale skutecznie ich wypunktowaliśmy - dodaje Grzegorz Romaniuk, gracz milanowian.
- Będąc szczerym, widziałem po rozgrzewce, że wszyscy koledzy z drużyny są naprawdę skoncentrowani i gotowi na bój. Czułem, że zdominujemy ich na boisku. To był nasz dzień - twierdzi Sebastian Ostapiuk, strzelec gola na 3:0.
Agrotex Milanów - Victoria Parczew 4:0 (1:0)
Bramki: Mazurek 32`, 68`, Ostapiuk 75`, Podgajny 90+3`.
Agrotex: Kruczek - Gil, Pawlak, Kolęda, Sidor, Reszka, Protaś (80` Pieńkus), Romaniuk, Ostapiuk, Niziołek (61` Kamiński), Mazurek (76` Podgajny).
Victoria: Gołacki - Jemioł, Szymala, Sapała (65` Guz), Domański (21` Dębowczyk), Osieleniec, Zdziennicki (70` Karwacki), Chomiuk, Gryczuk, E. Waniowski (65` P. Krzewski), K. Waniowski.
Komentarze (0)