reklama
reklama

Jabłonianki mistrzyniami. Mają awans!

Opublikowano:
Autor:

Jabłonianki mistrzyniami. Mają awans! - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportUdany występ drużyny SOS Olimpia Jabłoń podczas turnieju grupy III Wojewódzkiej Ligi Młodziczek. Podopieczne Wojciecha Cieślińskiego wywalczyły komplet zwycięstw!
Reklama lokalna
reklama

W rywalizacji wzięły udział cztery zespoły: MKS Kraśnik, Olimp Opole Lubelskie, Salos Lublin i SOS Olimpia Jabłoń. Malwina Słowik i spółka wygrały: 2:0 z lubliniankami, 2:1 z ekipą z Opola Lubelskiego oraz 2:1 z MKS-em Kraśnik. Dało to pierwsze miejsce i awans do II grupy.

- Cały zespół zaprezentował się świetnie. Każda zawodniczka dołożyła cegiełkę do wygranej. Dziewczęta trenują regularnie i to przynosi nam super rezultaty. Na turniej pojechaliśmy pełni optymizmu. Graliśmy już z drużynami, z którymi mieliśmy się spotkać tego dnia. Z Opolaninem i Salosem już wygrywaliśmy, lecz MKS Kraśnik pokonał nas wcześniej dwukrotnie - mówi szkoleniowiec.

Mecz z Salosem przebiegł po myśli jabłonianek. - Dominowaliśmy w polu zagrywki i to dało nam znaczącą przewagę. Spotkanie z Olimpem Opole drużyna, która tego dnia była bardzo dobrze dysponowana zaczęliśmy od przegranego seta i z dużą ilością błędów w polu zagrywki, co pozwoliło przeciwnikowi objąć prowadzenie. W drugim i trzecim secie skupiliśmy się na systematycznej zagrywce oraz grę w kontrze, co zaowocowało wygraniem dwóch kolejnych setów i w efekcie całego meczu - dodaje.

Ostatnie spotkanie miało być starciem o pierwsze miejsce w grupie i szansę awansu do wyższej ligi. Rywalkami były zawodniczki MKS-u Kraśnik, z którymi nasze do tej pory nie wygrały. W pierwszym secie bój toczył się punkt za punkt. - Przeciwniczki dysponowały mocnym uderzeniem w polu zagrywki, a my mieliśmy problemy z wyprowadzeniem skutecznej akcji. Pojawiły się także błędy ustawienia w obronie i gospodynie turnieju objęły prowadzenie. Drugi set zaczął się od dwupunktowego prowadzenia przeciwniczek. Cały set goniliśmy wynik. Kibice i ławka rezerwowych dopingowali, jak mogli. Dziewczęta na boisku czuły, że to może się udać. Przy stanie 23:20 na boisko weszła Hanna Osypiuk. Miała za zadanie zagrać w środek boiska na trzeci metr. Zadanie wykonała perfekcyjnie. As oraz dwa punkty w kontrze dały remis. Za chwilę kolejne zagrywki Hanny i kolejne dwa błędy przeciwniczek pozwoliły wygrać. Tu dobrze też funkcjonował blok Gabrieli Grodek - opowiada.

- W trzecim secie cel to cierpliwość i gra w kontrze. Świetnie graliśmy w polu zagrywki oraz w polu obrony. W kontrze punktowała Malwina Słowik, prezentując różne formy ataku. Kontrolowaliśmy partię, a przeciwniczki zaczęły popełniać błędy serwisowe. Wygraliśmy. Mamy awans. Cieszymy się - kończy.

Olimpia Jabłoń grała w składzie: Malwina Słowik, Magdalena Szwaj, Lena Łobejko, Hanna Osypiuk, Zuzanna Mysiak, Zuzanna Czekalska, Gabriela Grodek, Maria Jańczak, Anna Derlukiewicz, Amelia Krzyżanowska. Trener: Wojciech Cieśliński 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama