Podopieczni Roberta Różańskiego pokonali 5:1 innego beniaminka rozgrywek - Absolwent Domaszewnica. - Nie było to łatwe spotkanie. Niby szybko strzeliliśmy dwie bramki, ale gospodarze byli groźny. Zdołali zmniejszyć straty po jednej z nielicznych okazji i to wprowadziło trochę nerwów. Do tego boisko nie sprzyjało gry po ziemi. Absolwent wysoko atakował i tuż po przerwie mieli sytuację, ale piłka minęła bramkę Kacpra Gołackiego. Na szczęście to my podwyższyliśmy po stałym fragmencie gry Eryka Waniowskiego, który dograł na głowę Michała Gryczuka. To uspokoiło zapędy miejscowych i zdołaliśmy jeszcze strzelić dwie bramki - mówi Robert Różański.
Szkoleniowiec Victorii cieszył się z dobrego wyniku. - Mogliśmy triumfować wyżej, ale nie bądźmy pazerni. Cieszą trzy punkty i już szykujemy się na spotkanie z Sokołem Adamów, który będzie chciał odbić sobie porażkę z Agrotexem Milanów. Absolwent zostawił dobre wrażenie. Sądzę, że nie będą chłopcami do bicia w Klasie Okręgowej - dodaje.
Absolwent Domaszewnica - Victoria Parczew 1:5 (1:2)
Bramki: Pierkarski 30` - K. Waniowski 18`, 20`, 67`, Gryczuk 51`, E. Waniowski 75`.
Absolwent: Mateusiak - Piotrowski (55` Bogusz), Jędruchniewicz (689` Turski), Leszczak, Chodziński, Ksok, Dudziński (87` Dros), Mościcki, Piekarski, D. Pioruński (75` Ośkiewicz), Da. Kabat (58` Zalewski).
Victoria: Gołacki - Bancerz (73` Zacharczuk), B. Lewczuk, Tokarzewski, W. Lewczuk (73` Zdziennicki), Syryjczyk (82` Sysiak), E. Waniowski, K. Waniowski, Gryczuk (65` Kamiński), Chomiuk (46` Osieleniec), Karwacki (46` Matejczuk).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.