- Od dawna mieliśmy taki pomysł, by oświetlić okolice bocznego boiska, by dzieci, młodzież oraz dorośli trenujący w klubie, jak również wszyscy z Parczewa mogli wieczorową porą korzystać z naturalnego boiska. Rada Miasta przyznała dofinansowanie w wysokości 10 000 złotych. W poprzednim roku udało się przygotować dokumentację. Musieliśmy opłacić również geodetów, jak również kupić niektóre rzeczy niezbędne do przeprowadzenia mini budowy - mówi Agnieszka Przekora, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, a zarazem prezes Victorii Parczew.
Przyznaje, że bardzo dużo pomogli prywatni przedsiębiorcy, którzy podarowali poszczególne materiały. - Dostaliśmy słupy, następnie lampy, jak również pomoc przy wykonaniu. To była bardzo fajna wspólna inicjatywa ludzi kochających sport - dodaje.
Osiem słupów, 16 lamp
Na obiekcie stanęło osiem słupów oświetleniowych. Na każdym z nich zawieszone są po dwie lampy. Ponadto na trzech słupach są dodatkowe elementy oświetlenia, które dają możliwość trenowania na malutkim boisku.
- Mamy świetnie oświetlony teren. Skorzystają wszyscy, którzy uprawiają piłkę nożną i nie tylko. Regularnie spotykają się oldboye. Wcześniej ćwiczyli na Orliku, ale kiedy był początek pandemii i zamknięto obiekty przyszkolne, przyszli na nasze boiska i tak zostało - mówi Przekora.
Jak przekonuje, każdy z mieszkańców Parczewa może korzystać z obiektu. - Wystarczy tylko wcześniej zarezerwować sobie godzinę. Z pewnością znajdzie się dogodny termin. Zapraszamy do biura MOSiR - dodaje.
Łańcuszek wielkich serc
Przekora już od dawna widziała potrzebę oświetlenia terenu. - Od końca września szybko się robi ciemno, mieszkańcy, jak również piłkarze, nie mogli korzystać z obiektu, gdyż było po prostu ciemno. Od kilku lat przewijał się pomysł, ale teraz postanowiliśmy przejść od myśli do czynów. Bardzo fajnie, że przy pomocy miasta, a przede wszystkim przy wsparciu sponsorów udało się zrealizować cel. Tutaj śmiało mogę mówić o solidarności ludzi z naszej małej ojczyzny. Jeden z rodziców dziecka ćwiczącego w Victorii zaoferował pomoc, kolejny podobnie. Poszło łańcuszkiem - twierdzi.
W mieście liczą, że oświetlenie będzie magnesem do tego, by przyciągać dzieci i młodzież do aktywności ruchowej.
- Zapraszamy chłopców oraz dziewczynki do wysiłki fizycznego na świeżym powietrzu - kończy Przekora.
POMOGLI W BUDOWIE
Budowę oświetlenia sponsorowały firmy: Elektro-Lech Misiejuka, AP-Mar Automatyka Przemysłowa Marcina Świcia oraz Elcom Michała Haponiuka.