- Wszyscy wierzymy i zdecydowanie idziemy po awans. Taki mamy plan i chcemy go wykonać. Nie odpuszczamy. Stworzyliśmy fajny zespół, który jest połączeniem doświadczenia ze starszyzną. Bez takiego Michała Hulajko czy Adriana Kozłowskiego trudno byłoby myśleć o pozytywnych wynikach. Przed nami starcie z Krzną Rzeczyca. Pojedziemy do Międzyrzeca Podlaskiego po dziesiątą wygraną w sezonie - mówi.
Jego zespół dopiero po przerwie zaczął strzelanie. Mateusz Zdziennicki wrzucił z autu, Jakub Ausztol przedłużył głową, a formalności dopełnił Albert Chomiuk. W 70. minucie było 2:0. Eryk Waniowski "złamał" z prawej strony boiska do środka i trafił po ziemi przy słupku. Po chwili wynik ustalił Chomiuk, który zamknął dośrodkowanie Ausztola i wykorzystał minięcie się z piłką Adriana Kozłowskiego i uderzył. Futbolówka odbiła się jeszcze od obrońcy i wpadła do siatki nad bramkarzem.
Victoria Parczew - Red Sielczyk 3:0 (0:0)
Bramki: Chomiuk 53`, 73`, Waniowski 70`.
Victoria: Gołacki - Ausztol, Szajda, W. Lewczuk, B. Lewczuk (60` A. Kozłowski), Tabeński, Zdziennicki (78` Tokarzewski), Chomiuk, Daszczyk (70` Hulajko), Siuciak (46` Waniowski), Szymański.
