Zespół Andrzeja Kopińskiego zaczął dobrze. Albert Chomiuk zagrał do Wojciecha Szymańskiego, który minął obrońcę i dograł na ósmy metr do Michała Hulajki, który wiedział, co zrobić z piłką. Gospodarze wyrównali po wrzucie z autu i dwóch dobitkach Mateusza Cydejki. Miejscowi mieli jeszcze większe powody do radości po godzinie gry, kiedy to Michał Szpański wykorzystał rzut karny za przewinienie Mateusza Zdziennickiego. Punkt Victorii uratował Chomiuk, który z rzutu wolnego uderzył, a po drodze piłka odbiła się od obrońcy, słupka i wpadła przy okienku.
- Mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki. Janowia odgryzała się kontrami. Siedzieliśmy na przeciwnikach, lecz się nie udało. Najlepszą okazję zmarnował Eryk Waniowski, który nie trafił do pustej bramki. Jeśli marzymy o awansie nie możemy tracić punktów w takich meczach - mówi Andrzej Kopiński, trener Victorii.
Janowia Janów Podlaski - Victoria Parczew 2:2 (1:1)
Bramki: Cydejko 38`, Mi. Szpański 60` (k) - Hulajko 18`, Chomiuk 85`.
Victoria: Gołacki - Tokarzewski, A. Kozłowski, Lewczuk, Zdziennicki (62` Siuciak), Chomiuk, R.Daszczyk, Hulajko, Ausztol, Szymański, Waniowski (67` Adamczyk).
Czerwona kartka: Cydejko 87`, za faul.