Bialczanie zostaną ukarani walkowerem. W protokole meczowym pojawiło się nazwisko Arkadiusza Kota, który pauzował za kartki. Na boisku przebywał Tomasz Tuttas. Decyzja związku będzie jednoznaczna i wynik zostanie zweryfikowany jako walkower na korzyść "Pasów". Według przepisów, na boisku przebywał nieuprawniony zawodnik.
Szczęście w nieszczęściu, że na boisku i tak bialczanie przegrali. Trudno byłoby pogodzić się ze stratą punktów przez pomyłkę osoby odpowiedzialnej za wypełnienie protokołu meczowego.
Więcej we wtorek we Wspólnocie.
Komentarze (0)