Powodem tak późnego uhonorowania zwyciężczyni była pandemia koronowirusa, która uniemożliwiła zorganizowanie redakcji oficjalnego udekorowania pani Józefy we wcześniejszym terminie.
Zwyciężczyni plebiscytu dodała, że epidemia pokrzyżowała również plany grupie "Senior Aktywny", której przewodniczy. Miały być spotkania przed świętami wielkanocnymi i majówka, ale sytuacja epidemiczna zburzyła te plany.
Pani Józefa, po zniesieniu niektórych obostrzeń, ma już zaplanowaną kolejną atrakcję dla parczewskich seniorów. Impreza odbędzie się ok. 20 września pod szyldem "Miesiąc wrzesień wita piękną polską jesień". W planach jest szwedzki stół z przysmakami przełomu sezonu letniego i jesiennego.
Józefa Klajda, zwyciężczyni plebiscytu "Wspólnoty"
Dzięki ludziom i dla ludzi
– Przede wszystkim dziękuję wszystkim, którzy oddali na mnie głos. Jest to dla mnie wielki zaszczyt, że zostałam tak wyróżniona i doceniona. Moje marzenie bycia prezesem klubu "Senior Aktywny" się spełniło i to, co robię, jest dla ludzi, robię to ze szczerego serca, cieszy mnie każdy uśmiech, każde dobre słowo. Do mojego zwycięstwa przyczynili się również członkowie klubu i czuję się przez to zaszczycona, bo to oznacza, że ludzie są zadowoleni z tego, co robię. Wspieramy się nawzajem i mimo tego, że jest to klub, to traktujemy się jak rodzina. Możemy o wszystkim porozmawiać, a nam, emerytom, właśnie tego potrzeba. Gdyby nie ludzie mnie otaczający, na pewno nie dostąpiłabym zaszczytu otrzymania tej statuetki, za co jeszcze raz bardzo dziękuję. Mam zamiar nadal prowadzić ten klub i zdaję sobie sprawę, że jestem tu, gdzie jestem, dzięki ludziom i dla ludzi.