Do zdarzenia doszło wczoraj, 1 sierpnia 2016 r. przed północą.
Do dyżurnego KPP w Parczewie zadzwonił zgłaszający z terenu pomorza. Osoba informowała, iż kontaktował się z nim członek rodziny zamieszkały w gminie Parczew mówiąc, że chce siebie i swój dom wysadzić w powietrze odkręcając butlę z gazem. Na miejsce natychmiast udał się patrol policji
Mundurowi po wejściu do domu wyczuli silną woń ulatniającego się gazu. Zastali też mężczyznę, który trzymał w dłoniach zapaloną zapalniczkę. Mieszkanie zostało bezzwłocznie przewietrzone, a odkręcona butla zabezpieczona.
Osobie udzielono pomocy medycznej. 41-latek, który był nietrzeźwy trafił do szpitala na obserwację. Jak tłumaczył stróżom prawa - przyczyną jego zachowania były kłopoty osobiste.