reklama

Stanie przed sądem za śmiertelne potrącenie pieszego

Opublikowano:
Autor:

Stanie przed sądem za śmiertelne potrącenie pieszego - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZwłoki potrąconego mężczyzny sześć dni leżały w zaroślach.

Parczewska prokuratura wysłała do radzyńskiego sądu akt oskarżenia przeciwko 45-latkowi z gminy Dębowa Kłoda. 
Prokuratura zarzuca mu, że w nocy z 18 na 19 sierpnia ubiegłego roku potrącił pieszego na drodze wojewódzkiej nr 815 pomiędzy miejscowościami Siemień i Żminne.
Kierowca nie udzielił pomocy poszkodowanemu i uciekł z miejsca zdarzenia. Pieszy zmarł na skutek odniesionych obrażeń ciała. 

Kierowca przyznał się do winy. W śledztwie wyjaśniał, że jechał samochodem i nagle coś potrącił. Zatrzymał się, wyszedł z samochodu i zaczął się rozglądać, ale niczego nie zobaczył. Pomyślał, że prawdopodobnie potrącił zwierzę, które następnie uciekło, dlatego wsiadł do samochodu i odjechał.

Zatrzymali sprawcę na drugi dzień

W sobotę, 24 sierpnia przed południem dyżurny parczewskiej jednostki odebrał zgłoszenie, że przy drodze wojewódzkiej W 815 pomiędzy miejscowościami Siemień a Żminne w przydrożnych zaroślach znaleziono ciało mężczyzny. Policjanci ustalili, że przyczyną zgonu było potrącenie przez samochód, a do zdarzenia doszło kilka dni wcześniej. Na podstawie zebranych śladów mundurowi ustalili markę i kolor samochodu i rozpoczęli poszukiwania pojazdu. Następnego wieczorem na jednej z posesji na terenie gminy Dębowa Kłoda odnaleźli poszukiwany samochód. Jego właściciel, 45-letni mężczyzna został zatrzymany.

Ciało leżało sześć dni w zaroślach

Ciało 68-letniego mężczyzny z gminy Siemień zostało znalezione w zaroślach około 400 metrów od rzeki Tyśmienicy i nie można go było zobaczyć z jezdni. Leżało tam prawdopodobnie sześć dni. Zmarły był widziany ostatni raz niedzielę, 18 sierpnia, na dożynkach w Siemieniu. Był poszukiwany od poniedziałku, a jego ciało znaleziono w sobotę.

 Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE