Jak wynika ze wstępnych ustaleń kierująca Fiatem Bravo nie zachowała należytej ostrożności. Na skrzyżowaniu dróg W 814 i W 815 przejechała na wprost nie dostosowując się do znaku „Stop”. Jej auto zatrzymało się na przydrożnym drzewie. Kobieta z obrażeniami trafiła do szpitala na obserwację.
Do zdarzenia doszło w piątek wieczorem. Jak ustalili mundurowi z parczewskiej komendy 31 – latka jadąc drogą wojewódzką W814 od strony Radzynia Podlaskiego nie zastosowała się do znaku „Stop”. Jej auto przejechało na wprost przez skrzyżowanie z drogą W 815 i uderzyło w przydrożne drzewo. Siła uderzenia była na tyle duża, że Fiat którym kierowała został niemal kompletnie zniszczony. Kobieta z obrażeniami trafiła do szpitala na obserwację. Badanie alkomatem wykazało, że była trzeźwa.
To nie pierwsze zdarzenie drogowe w tym miejscu. Pomimo oddania do użytku drogi z nową nawierzchnią kierowcy nie przestrzegają w tym miejscu przepisów ruchu drogowego. Przekraczają dozwoloną prędkość i nie stosują się do znaków drogowych.
Policjanci apelują o ostrożną i uważną jazdę. Brak wyobraźni i nadmierna prędkość to w dalszym ciągu główne przyczyny kolizji i wypadków drogowych.