Kilka tygodni temu rajcy z powiatu parczewskiego dyskutowali nt. stanu bezpieczeństwa na naszym terenie. Radny Janusz Sawiuk ocenił, że policjanci niekiedy starają się "wyrobić statystyki mandatów". Podał przykład tablicy wskazującej na początek terenu zabudowanego ustawionej przy jednej z dróg wojewódzkich. – Ustawiona jest pół kilometra przed pierwszymi zabudowaniami, można powiedzieć, że w szczerym polu. Funkcjonariusze stoją z radarami za ogródkami działkowymi i statystyka rośnie – ocenił, co wywołało irytację u inspektora Krzysztofa Kozyry, komendanta parczewskiej policji. – Nie pracujemy dla statystyk – przekonywał. – Takie odnosi się wrażenie – ripostował Sawiuk.
Niedługo po naszym tekście do "Wspólnoty Parczewskiej" zadzwonił jeden z Czytelników, który podzielił się spostrzeżeniami. – Radny miał rację. (...)
Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.