reklama
reklama

Epidemia grypy i RSV. Oddział dziecięcy szpitala w Parczewie pęka w szwach

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Z archiwum

Epidemia grypy i RSV. Oddział dziecięcy szpitala w Parczewie pęka w szwach - Zdjęcie główne

Zdjęcie ilustracyjne | foto Z archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje parczewskie Mali pacjenci zmagają się z grypą i wirusem RSV – w szwach pęka oddział dziecięcy parczewskiego szpitala. Niedługo przed Bożym Narodzeniem obłożenie łóżek wyniosło aż 75 proc.
reklama

W tym sezonie polska służba zdrowia zmaga się z większą liczbą zachorowań na grypę. Minister Adam Niedzielski powiedział na antenie TVN 24, że w tygodniu poprzedzającym Boże Narodzenie odnotowano w skali całego kraju prawie 300 tysięcy zakażeń.

Znaczna część przypadków dotyczy dzieci, dla których zagrożeniem jest nie tylko wirus grypy, ale też RSV, czyli wirus atakujący górne i dolne drogi oddechowe. – Przygotowujemy bufor łóżek pediatrycznych oraz zwiększoną aprowizację leków - przede wszystkim antywirusowych, ale i antybiotyków, w 2023 r. wprowadzamy testy różnicujące grypę, RSV i COVID-19 (np. w Lublinie od dłuższego czasu są już oferowane przez prywatne placówki - aut.) – napisał minister na Twitterze kilka dni przed Bożym Narodzeniem.

Sytuacja epidemiczna daje się we znaki m.in. w parczewskim szpitalu

Według stanu na 23 grudnia zajętych było 9 z 12 łóżek na oddziale dziecięcym, a zatem obłożenie wyniosło aż 75 proc., podczas gdy w całym grudniu 2021 r. na oddziale miały miejsce 52 hospitalizacje, co przekładało się na 42-procentowe obłożenie.

Jarosław Ostrowski, p.o. dyrektor parczewskiego szpitala informuje, że od 1 do 23 grudnia na oddziale dziecięcym hospitalizowano 65 pacjentów. Wyjaśnia, że w ostatnich dniach miały miejsce dwie hospitalizacje związane z zakażeniem RSV oraz jedna powodu itp. grypy.

– Pozostałe przypadki to szeroko pojęte infekcje wirusowe, nie mamy jednak zachorowań na Covid19. Najmłodszy pacjent ma 10 miesięcy, a najstarszy - 8 lat. Na szczęście żadne z dzieci hospitalizowanych na oddziale dziecięcym nie wymagało przeniesienia na oddział anestezjologii i intensywnej terapii – mówił nam Ostrowski niedługo przed świętami (...)

Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej". 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama