Sytuacja hydrologiczna w gminie Podedwórze była omawiana na jednej z sesji Rady Powiatu Parczewskiego.
Wicestarosta Artur Jaszczuk dopytywał przedstawicielkę Nadzoru Wodnego w Parczewie, jakie działania zostały podjęte, aby poprawić sytuację hydrologiczną w gminie, gdzie np. kilka lat temu po opadach deszczu, wylała Zielawa. Jaszczuk zauważył, że łąki były tak zalewane, że rolnicy tracili dofinansowania z ARiMR.
– Prowadzona była konserwacja Zielawy po to, żeby poprawić jakość spływu wody z tego terenu. Konserwowany jest również zbiornik wodny we wsi Mosty przez grupę wsparcia technicznego – odpowiedziała przedstawicielka nadzoru.
Z kolei radny Sławomir Czech przypomniał, że w ubiegłym roku Żylawa była koszona, ale zimą bobry zrobiły tamę i przez rowy, które rolnicy utrzymują w dobrym stanie, nastąpiła tzw. cofka rzeki.
– Zalało kilkadziesiąt hektarów pól. Woda spływała kilka miesięcy i na wiosnę nie dało się wjechać na pola – zauważył i poprosił o szybszą reakcję w takich sytuacjach.
Radny Kazimierz Jaszczuk dociekał z kolei, jaki jest poziom wody w zbiorniku Opole-Podedwórze.
Przedstawicielka Nadzoru Wodnego w Białej Podlaskiej wyjaśniła, że pod koniec ubiegłego roku wszystkie zbiorniki retencyjne były napełnione maksymalnie. We wrześniu został napełniony zbiornik Zahajki oraz Mosty.
Komentarze (0)