Chodzi o wysłużony pojazd marki Jelcz, który parczewska PSP wykorzystuje do działań ratowniczych. W czasie zimowych akcji pojawia się problem przy pobieraniu przez pojazd wody do gaszenia pożarów. Straż chce wymienić zużyty pojazd na nowy, ale nie ma wystarczających środków, aby samodzielnie sfinansować zakup. – Komendant poprosił nas o wsparcie w wysokości 200 tysięcy złotych. Zasugerowaliśmy złożenie wniosku o zabezpieczenie pieniędzy w budżecie powiatu na 2022 r. – wyjaśnił na ostatniej sesji Rady Powiatu starosta Janusz Hordejuk.
Dodał, że straż chce także pozyskać od każdej gminy z powiatu po 30 tysięcy złotych, poza gm. Podedwórze, która przekaże 20 tys. zł. 50 proc. środków ma pochodzić z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, a resztę, oprócz powiatu, dołożyłaby Komenda Wojewódzka PSP.
Starosta ocenił, że 200 tysięcy złotych to bardzo duża kwota. – Ponosimy przecież spore wydatki na jednostki podległe, takie jak szpital czy biblioteka. Pojawił się dylemat w zakresie zakupu sprzętu przez Zarząd Dróg Powiatowych i dołożenia pieniędzy (chodzi o przetarg na zakup koparko-ładowarki, który został unieważniony, bo chętna firma oczekiwała znacznie większej kwoty niż zarezerwował powiat – aut.), a tutaj mielibyśmy przekazać pieniądze zewnętrznej jednostce. Chcemy omówić sprawę na posiedzeniu zarządu, nie wykluczając poproszenia pana komendanta, żeby przyszedł na sesję Rady Powiatu – wyjaśnił Hordejuk, który stoi przed poważnym dylematem. (.....).
Więcej można przeczytać w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej".
TUTAJ przeczytasz więcej o interwencjach strażaków z naszego powiatu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.