Przypomnijmy. Śp. Sławomir Gierej odszedł nagle pod koniec lutego. Była to jego pierwsza kadencja w Radzie Gminy, reprezentował trzy niewielkie miejscowości: Grabówkę, Bojary oraz Niecielin (nieopodal granicy z pow. bialskim), gdzie mieszkał.
W praktyce obyło się bez głosowania
W związku ze śmiercią Giereja skład Rady Gminy musiał zostać uzupełniony, bo rada musi liczyć co najmniej 15 osób, to minimalny skład przewidziany w ustawie o samorządzie gminnym.
W przypadku śmierci radnego niekiedy jego mandat obejmuje kolejna osoba z listy, ale w tym przypadku konieczne było zarządzenie wyborów uzupełniających. Formalnie zostały przeprowadzone, ale w praktyce obyło się bez głosowania, bo zawiązał się tylko jeden komitet, który miał prawo zgłaszać kandydatów na radnych. Chodzi o Komitet Wyborczy Wyborców Przedsiębiorcza Wieś – Nowoczesna Wieś.
Kandydat też był tylko jeden, był nim 64-letni Władysław Kondraciuk, sołtys wsi Bojary przez osiem kadencji. Nie jest członkiem żadnej partii politycznej.
– Pod koniec czerwca nowy radny objął mandat. Na sesji Rady Gminy Podedwórze odebrał zaświadczenie o wyborze na radnego oraz złożył uroczyste ślubowanie – tłumaczy Aneta Bancarzewska z Urzędu Gminy Podedwórze.
Dobry sąsiad
Przypomnijmy, że radny Sławomir Gierej zmarł w wieku zaledwie 51 lat – urodził się w grudniu 1971 roku w Wisznicach w pow. bialskim. W samych superlatywach o zmarłym radnym wypowiadała się Monika Mackiewicz-Drąg, wójt gminy Podedwórze, która śp. Sławomira Giereja, znała od dziecka.
– Był dobrym znajomym mojego taty, wychowywali się w jednej wsi. Zapamiętam go jako dobrego sąsiada z Niecielina, zawsze życzliwego, z charakterystycznym półuśmiechem. Nieraz pomagał mi w sąsiedzkich sprawach. Na sesjach rady i posiedzeniach miał swoje głęboko przemyślane, wyważone zdanie, którego potrafił bronić – wspomina zmarłego radnego pani wójt.
Radnego opłakiwały także członkinie Koła Gospodyń Wiejskich Cztery Gospodynie z gm. Podedwórze. "Na odejście kogoś, kogo się zna, z kim się przyjaźni nie można się przygotować. Śmierć zawsze jest nie na miejscu i zawsze nie w porę: za szybko, za rano, za nagle. Przychodzi i zostawia ból. Ból, który ukoić mogą tylko wspomnienia" – czytamy w facebookowym poście.
W przeprowadzonych w październiku 2018 roku wyborach Gierej uzyskał 27 głosów (60 proc. w swoim okręgu), wyprzedzając wspomnianego Władysława Kondraciuka, na którego zagłosowało 18 osób.
Komentarze (0)