Obowiązek publikowania przez jednostki sektora finansów publicznych, w tym samorządy, rejestru umów, został zapisany w projekcie ustawy o jawności życia publicznego, która ostatecznie trafiła do sejmowej zamrażarki i nie weszła w życie. Niezależnie od tego sporo samorządów, w tym gm. Sosnowica, prowadzi taki rejestr. Przejrzeliśmy umowy zawarte przez gminę w październiku. Było ich 13.
Za 179 tysięcy złotych (brutto) gm. Sosnowica kupiła samochód do przewozu osób niepełnosprawnych. Kontrahentem była rzeszowska spółka G&G Rzeszów. Zadanie dostało dofinansowane z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Niespełna 33 tysiące złotych kosztował remont dróg w ramach funduszu sołeckiego. Kontrahentem była sosnowicka firma Usługi Budowlane Piotr Mikulski. Podobna umowa została zawarta z firmą Usługi Budowlane RADBUD Maciej Radloff z Suszna koło Włodawy. Dotyczyła remontu drogi oraz przepustu w Górkach. Wartość to niespełna 11 tysięcy złotych.
Na 9 tysięcy złotych opiewała umowa na przebudowę instalacji hydraulicznej w świetlicy wiejskiej w Pieszowoli. Wykonawcą było przedsiębiorstwo Usługi Ogólnobudowlane Łukasz Pilipczuk.
Gmina wydała 8,5 tysiąca złotych na zakup zmywarko-wypażarki. Urządzenie dostarczyła firma Sprzedaż-Serwis Sprzętu Gastronomicznego Gastro-Pol z Głogowa na Dolnym Śląsku.
1,5 tys. zł kosztowało przeprowadzenie szkolenia i egzaminu z pierwszej pomocy. Wykonała je Ochotnicza Straż Pożarna w Opolu Lubelskim. Nieco ponad tysiąc złotych gmina wydała na zakup artykułów elektrycznych: włączników i zabezpieczeń. Kontrahentem było przedsiębiorstwo P.H.U. Elektrotechnika Krzysztof Fryc.
Na 750 złotych opiewa umowa z krakowskim Teatrem Kurtyna, który przygotował widowisko teatralne dla uczniów ze Szkoły Podstawowej w Sosnowicy.
Podpisany został aneks do umowy z lubelską firmą DEVCOMM ICT Marek Mędrek. Chodzi o transmitowanie obrad Rady Gminy, co od kilku lat jest obowiązkowe. Stawka to 400 złotych miesięcznie i 5 złotych za każde 15 minut nagrania.
Gmina kupiła za niespełna 200 zł długopisy z wygrawerowanym napisem "Szczepimy się", a także benzynę bezołowiową za ponad 100 zł na stacji paliw Jarosław Mazurek. 200 zł kosztowało okresowe badanie gminnego pojazdu.
Zakupionych zostało 10 sztuk "Rocznika Parczewskiego". Była to forma nagrody dla uczniów szkoły podstawowej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.