"To nie widzimisię wojewody"
"Wojewoda lubelski Lech Sprawka chciał zlikwidować oddział ginekologiczno-położniczy parczewskiego szpitala. Decyzji sprzeciwili się starosta i dyrektor placówki" - zacytował w piątek (26 marca) fragment artykułu jednego z lokalnych mediów Lech Sprawka. Wojewoda nie podał jednak tytułu medium.
Lech Sprawka wytknął autorowi publikacji podanie nieprawdziwych informacji. Zaznaczył, że domaga się sprostowania.
- W praktyce od początku pandemii koronawirusa nie wydałem żadnego polecenia o utworzeniu oddziału covidowego, które byłoby wbrew stanowisku dyrektora szpitala. Jest wręcz przeciwnie: my zgłaszamy w rejonie potrzebę utworzenia nowych miejsc dla chorych na COVID-19 i to dyrektorzy przedkładają propozycje, na bazie którego oddziału rozwinięta zostanie baza łóżek. Tak było i tym razem - powiedział wojewoda. - W takiej sytuacji wymogiem formalnym jest polecenie wojewody lubelskiego. To nie jest jego widzimisę, a konieczny akt prawny. Dlatego, że to jest podstawą do innego sposobu finansowania postawienia w stan gotowości i później zajmowanego łóżka przez zakażonego pacjenta - dodał.
Dalej wojewoda wyjaśniał, iż chodzi w takich sytuacjach o tymczasowe przekształcenie danego oddziału na covidowy, aktualnie - przypuszczalnie - na dwa, trzy tygodnie. Jeśli zmniejszy się dynamika przyrostu nowych zakażeń w regionie, łóżka covidowe będą z powrotem przekształcane do funkcji, które pełniły dotychczas. Po drugiej fali pandemii, która przypadła na jesień ub.r., "odmrożono" około 700 łóżek w szpitalach województwa lubelskiego.
- Dywagacje, że oddział zostanie zlikwidowany czy obarczanie tym wojewody, są absurdalne. Decyduje o tym przecież rada powiatu. Chaos jest kompletnie nieuzasadniony, wykorzystany został do innych celów. Nie ma nic gorszego w tak dramatycznej sytuacji, niż przeszkadzać w dostosowywaniu sieci (łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem - przyp. red.) do aktualnych potrzeb - mówił wprost Lech Sprawka.
Zmienili zdanie
Pierwotnie na oddział covidowy w szpitalu w Parczewie miał zostać przekształcony oddział ginekologiczno-położniczy.
- Łóżka na tym oddziale mają dostęp do tlenu, a pacjenci zmagający się z COVID-19 wymagają tlenu, wspomagania oddychania. Do tego znajduje się on na tej samej kondygnacji, na której już jest oddział covidowy. Łatwiej wtedy o reżim sanitarny, oddzielenie od niezakaźnej części szpitala - przyznał wojewoda.
Ostatecznie jednak z tego pomysłu zrezygnowano i na oddział covidowy przekształcono oddział rehabilitacyjny.
- Zorganizowaliśmy spotkanie, w którym oprócz mnie wzięli udział m.in. starosta, dyrektor szpitala, ordynatorzy oddziałów, dyrektor lubelskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.Wspólnie podjęliśmy decyzję, że dokonamy zmiany polecenia. Rozwiniemy w tej chwili oddział covidowy na oddziale rehabilitacji. Łóżka zostaną uruchomione we wtorek - zaznacza Lech Sprawka i zapowiada: - Może być dalsza konieczność rozwijania łóżek zakaźnych w Parczewie, mogą być zmiany w poleceniach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.