Wójtowie chwalą program 500+

Liczby nie kłamią

Niewiele poniżej 12 milionów złotych wpłynęło do kieszeni mieszkańców gmin powiatu parczewskiego w związku z realizacją programu 500+ przez osiem miesięcy 2016 roku.W sumie w sześciu gminach wiejskich powiatu program objął około 1600 rodzin, a wypłacono świadczenia dla około 2700 dzieci. 

Wójtowie chwalą program
Pierwsze osiem miesięcy funkcjonowania programu wypada z punktu widzenia włodarzy gmin korzystnie. Według relacji wójtów, środki wypłacone w ramach programu w sposób jednoznaczny polepszyły sytuację najbiedniejszych rodzin.
Widać poprawę standardu życia szczególnie w rodzinach o niższych dochodach, które zostały beneficjentami programu.
Z informacji uzyskanych z gmin widać wyraźnie, że zmniejszyła się ilość rodzin z małoletnimi dziećmi, które borykają się z problemami finansowymi w zakresie podstawowych potrzeb.

Brak rąk do pracy
Właściwie jedynym, ale poważnym problemem w związku z funkcjonowaniem programu 500+, jak wyliczają wójtowie, jest brak rąk do pracy szczególnie w okresie prac sezonowych, związanych ze zbiorem warzyw i owoców. Niskie stawki oferowane przez pracodawców w porównaniu z wypłacanymi świadczeniami powodują, że w porównaniu z wcześniejszymi latami zmniejszyła się liczba kobiet zgłaszających się do pracy.

Pieniądze nie idą na przelew
Jak podkreślają wójtowie, jeszcze jest za wcześnie by stwierdzić czy program 500+ przełoży się na wzrost urodzeń w ich gminach. Nie sprawdziły się według informacji uzyskanych od wójtów obawy, o wzrost spożycia alkoholu po wpłynięciu na rynek środków z programu.
W żadnej z gmin nie odnotowano zwiększenia się punktów sprzedaży alkoholu.

Co poprawić?
- Wprowadzenie do programu zasady "złotówka za złotówkę" (masz złotówkę więcej dochodu niż próg, dostajesz złotówkę mniej zasiłku - przyp. red.) rozwiązałoby problem przekroczenia kryterium dochodowego, skutkującego utratą prawa do wsparcia. Dzięki tej zasadzie zwiększyłaby się liczba rodzin, którym świadczenie by przysługiwało - proponuje wójt Siemienia Stanisław Dawidek.

- W kwestii przepisów prawa należałoby objąć programem 500+ wszystkie dzieci bez względu na dochód rodziny, gdyż aktualna sytuacja nie pozwala na otrzymywanie w/w pomocy przez osoby pracujące, posiadające jedno dziecko. Ponadto określone kryterium dochodowe powinno być podwyższone matkom samotnie wychowującym dziecko, które podejmują pracę zawodową i otrzymują najniższe wynagrodzenie, tracą prawo do świadczenia wychowawczego. Często w takich przypadkach osoby zastanawiają się nad sensem podjęcia bądź kontynuowania zatrudnienia, które wiąże się z utratą wszelkich świadczeń - wylicza wójt Milanowa Paweł Krępski.

- Zmiany powinny uwzględniać wszystkie dzieci do ukończenia nauki, a nie tylko do pełnoletności, rozważając przy tym pomniejszenie wysokości świadczenia - dodaje wójt Podedwórza Krzysztof Chilczuk.