reklama
reklama

"Artym" zniszczył Dąb

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

"Artym" zniszczył Dąb - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Piłkarze z Dębowej Kłody doznali trzeciej porażki w sezonie, a pierwszej na wyjeździe.
reklama

Katem Dębu okazał się Damian Artymiuk, który przed sezonem przeniósł się z Lutnii Piszczac do zespołu prowadzonego przez Mateusza Cydejkę. - Zaczęliśmy od kontuzji Patryka Wójcika i straconego gola. W doliczonym czasie pierwszej części miejscowi podwyższyli, a w końcówce postawili kropkę nad "i". Po przerwie próbowaliśmy gonić wynik. Szymon Stadnik uderzył w boczną siatkę, a Dawid Kozłowski z pięciu metrów nie trafił w piłkę - mówi Andrzej Daszczyk, prezes Dębu.

Twierdza Kobylany - Dąb Dębowa Kłoda 3:0 (2:0)
Bramki: Artymiuk 11', 45+1', 88' (k). 
Twierdza: Łazuga - Boguski, Cydejko, Lewczuk, Beń (46' Jankowski), Krakowiak (85' Kowaluk Sz), Kaliszuk, Kowaluk P (90' Kowaluk M), Kobyliński (70' Przychodzień), Nowicki K (46' Kot), Artymiuk (90' Grabiec).
Dąb: Kanon - Rudnik, Ziółkowski, Smoliński (46' Końko), Sysiak (85' Dębowczyk), Daszczyk, A. Gajos, Wieliczko, Sz. Stadnik, Sz. Majewski (80' D. Kanon), Wójcik (9' Kozłowski).

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama