Chodzi o ulicę Działkową w Szytkach, będącą drogą gminną.– Prawdopodobnie ktoś uderzył autem w słup energetyczny, a centralnie nad drogą wisi kabel. Jak przejeżdżałem samochodem, to jeden z mieszkańców podnosił kabel widłami, bo inaczej nie mógłbym przejechać. Miejsce nie jest zabezpieczone, obawiam się, że po zmroku ktoś może wpaść w ten kabel i go rozerwać. Wprawdzie jest on izolowany, ale zagrożenie jest realne – relacjonował jeden z naszych Czytelników, który poinformował nas o sprawie.
Dariusz Sadłowski z Urzędu Miejskiego w Parczewie wyjaśnił, że "usterka" została już naprawiona. – Nie zgłaszaliśmy sprawy służbom ratunkowym, bo przed nami zrobili to mieszkańcy. Na miejsce została wezwana m.in. straż pożarna ze względu na zagrożenie dla osób postronnych. Kabel został usunięty z drogi, stało się to bez naszego udziału – mówi przedstawiciel gminy.
TUTAJ znajdziesz więcej informacji z gminy Parczew.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.