Pozytywny wynik kontroli, jaka odbyła się w placówce, nie przekonuje posłanki Moniki Pawłowskiej z Lewicy, która domaga się odwołania wojewody Lecha Sprawki z zajmowanego stanowiska, twierdząc, że szczepienie burmistrza było nielegalne i odbyło się za jego zgodą. Wojewoda odpiera zarzuty.
Kontrola NFZ została wszczęta po tym, jak media obiegła informacja, że w parczewskim szpitalu na koronawirusa został zaszczepiony burmistrz Paweł Kędracki. Sam zainteresowany od początku twierdził, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.
– Moja żona jest lekarzem w parczewskim szpitalu. Zgodnie z prawem miałem taką możliwość (przyjąć szczepionkę – przyp. aut.) i z niej skorzystałem – tłumaczył burmistrz, nawiązując do tego, że w ramach tzw. grupy zerowej (obejmującej głównie lekarzy), mogli się zaszczepić także bliscy medyków.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.