reklama
reklama

Parczew: Będą szukać używanej koparki. "Ceny idą cały czas w górę"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Parczew: Będą szukać używanej koparki. "Ceny idą cały czas w górę" - Zdjęcie główne

Zdjęcie ilustracyjne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Informacje parczewskieZarządowi Dróg Powiatowych w Parczewie nie udało się znaleźć firmy, która dostarczy na potrzeby jednostki fabrycznie nową koparko-ładowarkę. Urzędnicy będą szukać pojazdu używanego, ale problemem są zaporowe ceny.
reklama

 

Pierwszy przetarg został ogłoszony w połowie czerwca, nie stanęła do niego żadna firma, dlatego postępowanie zostało unieważnione. ZDP ogłosił zatem kolejny przetarg. Tym razem stanęła do niej firma ze Stalowej Woli, która zaproponowała 400 tysięcy złotych, znacznie więcej niż zarezerwowali urzędnicy (prawie 240 tysięcy złotych). – Po dyskusji na posiedzeniu zarządu stwierdziliśmy, że nie zwiększymy tej kwoty, ponieważ byłby to za duży wydatek – powiedział na niedawnej sesji Janusz Hordejuk, starosta parczewski.

 

Artur Makówka, radny Prawa i Sprawiedliwości, dopytywał, jak władze powiatu zamierzają rozwiązać ten problem.– Wyraziliśmy zgodę na rozeznanie rynku przez panią dyrektor (Renatę Gogłuskę-Wadyniuk, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych – aut.) i zakup tańszej koparko-ładowarki. Z tego, co wiem, pani dyrektor robi już rozeznanie pod kątem sprzętu używanego, ale obecna sytuacja na rynku jest trudna. Ceny idą cały czas w górę, nawet sprzętu używanego – przyznał starosta.

reklama

 

Dodał, że jeśli uda się kupić koparko-ładowarkę za mniejszą kwotę niż była planowana, ewentualne oszczędności zostaną przeznaczone na zakup dodatkowego sprzętu.

– Chodzi o kosiarkę, bo jest ona najbardziej potrzebna – ocenił starosta.

 

Radny Makówka zauważył, że Zarząd Powiatu zgodził się na sprzedaż należącego do Starostwa samochodu osobowego i samochodu ciężarowego. – Może pieniądze ze sprzedaży by nam pomogły? – zastanawiał się radny. Starosta rozwiał jednak wątpliwości. – Kwota nie pokryłaby różnicy ponad 150 tysięcy złotych (między kwotą zarezerwowaną przez powiat a zaproponowaną przez firmę ze Stalowej Woli) – wyjaśnił. – Czy procedura sprzedaży tych samochodów została uruchomiona? – dociekał Makówka. – Tak – odpowiedział Hordejuk.

reklama

 

Więcej można przeczytać w papierowym wydaniu "Wspólnoty Parczewskiej". 

TUTAJ znajdziesz więcej informacji z powiatu parczewskiego. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama