reklama

Drzewa zniknęły, ale nikt ich nie ukradł

Opublikowano:
Autor:

Drzewa zniknęły, ale nikt ich nie ukradł - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaGmina Siemień: Parczewska policja umorzyła dochodzenie w sprawie zabrania drzewa, które trafiło do zakonników w Stoczku. Zakonnicy zobowiązali się naprawić szkodę, jaką poniosła gmina.

O wycince drzew w Wólce Siemieńskiej pisaliśmy w marcu tego roku. Sprawą zainteresował nas mieszkaniec wsi.

- Chodzi o kradzież drzewa! - informował w rozmowie telefonicznej Antoni Chudek.

Według niego, sołtys wsi Wólka Siemieńska razem z Radą Sołecką zezwolili na ścięcie drzew na wyrobisku po żwirze i oddali je do Klasztoru Ojców Franciszkanów w Stoczku, w gminie Czemierniki. Sołtys Marian Zabielski zaprzecza i twierdzi, że nic nie wiedział o wycince.

 (…)

Najnowszy numer Wspólnoty już w Twoim punkcie sprzedaży.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE