Od wielu miesięcy obserwujemy sygnały wskazujące na konflikt pomiędzy Januszem Zielińskim, przewodniczącym rady powiatu parczewskiego, a starostą Jerzym Maśluchem. Powodem może być lekceważący stosunek starosty do swojego młodszego kolegi partyjnego (PSL). Niemal na każdej sesji Maśluch publicznie poucza Zielińskiego, jak ten ma prowadzić obrady. Nie słucha poleceń przewodniczącego, żeby na przykład mówić do mikrofonu. Wiemy z nieoficjalnych doniesień, że udziela Zielińskiemu reprymend, posługując się przy tym chłopskim językiem.
(…)
Więcej w elektronicznym (CZYTAJ TUTAJ) i papierowym wydaniu Wspólnoty (dostępnym w punktach sprzedaży).