reklama

Świętowali 45-lecie swojej matury

Opublikowano:
Autor:

Świętowali 45-lecie swojej matury - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaParczew: Przynajmniej raz w roku maturzyści klasy A rocznika 1972 spotykają się, by wspólnie spędzić czas i pielęgnować swoją długoletnią znajomość.

Nadal piękni i nadal młodzi duchem, tańczą i bawią się jakby czas zatrzymał się w miejscu. 

Wspominają stare czasy, ale snują plany na przyszłość i już myślą jak z pompą świętować 50. rocznicę ukończenia liceum.

Tak klasa A rocznika 1968 - 1972 świętowała 45-lecie swojej matury. 

Pomysł narodził się podczas zjazdu 

Pomysł corocznych spotkań powstał podczas zjazdu absolwentów w 2004 roku. Wtedy padła propozycja, by spotykać się regularnie w ramach swojego rocznika. 

 - Coroczne spotkania zapoczątkowała Renata Zwolińska, która zaprosiła nas na swoje ranczo. Po tym pierwszym spotkaniu postanowiliśmy, że będziemy się regularnie spotykać - opowiada Ewa Wojciechowska - Chojnacka. 

Od tego czasu maturzyści z klasy IV A rocznika 1972 spotykają się regularnie raz w roku, a bywały też i dwa spotkania. 

- Takie nasze sesje letnie i zimowe - śmieje się Pani Ewa. 

Większość spoza Parczewa

Większość ludzi z dawnej klasy mieszka poza Parczewem i jak sami mówią, chętnie wracają w te strony, przy okazji odwiedzając rodzinę. Przyjeżdżają na spotkania klasowe z wielu stron Polski, ale też i świata. 

Wśród członków klasy jest generał, pułkownik, czy kilku lekarzy. 

- Jak czas pozwala przyjeżdżają do nas koledzy z Australii, Stanów Zjednoczonych czy Niemiec, w Polsce to między innymi Ustka, Gorlice czy Warszawa - mówi Krzysztof Kościańczuk, który wraz z Ewą Wojciechowską - Chojnacką jest organizatorem spotkań w Parczewie. 

- Nawet jak nasi koledzy czy koleżanki nie mogą przyjechać to mamy z nimi kontakt, wiemy co się u nich dzieje - dodaje Grzegorz Bogacz. 

Oprócz wymiany informacji, wspomnień, zawsze mogą na siebie liczyć i często pomagają sobie w trudnych, życiowych sytuacjach. 

 

 


 Ewa Wojciechowska - Chojnacka 
Mieliśmy wspaniałych nauczycieli
Mieliśmy wspaniałych nauczycieli, którzy nas wychowali. Zapraszamy na nasze imprezy naszych profesorów, którzy z nami utrzymują kontakty

 Grzegorz Bogacz
Wyjechałem z Parczewa po maturze 
Wyjechałem z Parczewa zaraz po maturze, dlatego z przyjemnością przyjechałem na zjazd absolwentów 13 lat temu. Wówczas odnowiliśmy kontakty. I tak spodobało się to wszystkim, że do dziś się spotykamy

Krzysztof Kościańczuk 
Zawsze jest co najmniej piętnaście osób 
Na nasze spotkania przyjeżdża zawsze co najmniej piętnaście osób. Akurat dziś jest nas osiemnaście osób. Przyjeżdżają od morza do gór, od wschodu do zachodu. Są u nas i generał i pułkownik, mamy także lekarzy czy nauczycieli. Ważne jest to, że zawsze możemy na siebie liczyć w trudnych chwilach

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE