Te zawody spiningowe o puchar starosty parczewskiego różniły się jednak od poprzednich. Złowione ryby wypuszczane były z powrotem do wody. Catch&Release to podstawa etycznego wędkarstwa, przekonują organizatorzy.
Zasada Catch&Release, to dość duże wyzwanie organizacyjne. Wędkarze wypłynęli bowiem swoimi łodziami na akwen w poszukiwaniu szczupaków i okoni, a sędziowie pływali od jednego do drugiego, mierzyli złapane ryby i zapisywali wyniki. Sprawę utrudniała aura, bo choć dzień zaczął się słonecznie, to już przed południem nad jeziorem pojawiły się chmury i zaczął padać deszcz.
W zawodach wzięło udział 22 wędkarzy z zaprzyjaźnionych kół z Wisznic, Jabłonia, Kodnia, Parczewa, Dębowej Kłody, Białej Podlaskiej i Lubartowa. Zawodnicy walczyli o puchar starosty parczewskiego. Ponadto sponsorami i fundatorami nagród byli: Społeczna Straż Rybacka, sklep wędkarski SAS z Białej Podlaskiej, PZW Parczew, firma Kojpasz z Wisznic, sklep wędkarski Jacka Blocha z Parczewa, Gospodarstwo Rybackie w Tyśmienicy i Gospodarstwo Rybackie w Siemieniu.
Zwycięscy i uczestnicy zawodów
Zawody wygrał Łukasz Abramiuk z Jabłonia, drugie miejsce zajął Sławomir Olszewski także z Jabłonia, a trzecie Karol Kwiatek z Lubartowa. Pozostali uczestnicy zawodów to: Zbigniew Kuflowski z Białej Podlaskiej, Marcin Kaciuczyk z Wisznic, Andrzej Krzyżanowski z Białej Podlaskiej, Michał Ostrowski z Lubartowa (9. miejsce), Kamil Filipczak z z Białej Podlaskiej, Andrzej Łagowski z Jabłonia (5. miejsce), Adam Władyczuk z Wisznic, Krzysztof Daszczuk z Wisznic (7. miejsce), Wiesław Witkiewicz z Kodnia, Przemysław Waszczuk z Jabłonia, Leszek Rumiński z Kodnia (8. miejsce), Roman Bondaruk z Kodnia (4. miejsce), Wojciech Marecki z Kodnia, Mirosław Sacharczuk z Kodnia (6. miejsce), Karol Kocowski z Kodnia, Tomasz Przekora z Parczewa, Marcin Maleszyk z Dębowej Kłody, Grzegorz Gabrylewicz z Parczewa, Dariusz Nastaj z Jabłonia (10. miejsce)