Do zdarzenia doszło na jesieni ubiegłego roku w Parczewie, na terenie kościoła pod wezwaniem Św. Jana Chrzciciela. Wówczas parczewska jednostka przyjęła zgłoszenie o kradzieży rożnego rodzaju sprzętu elektrycznego oraz roweru z piwnicy kościoła o wartości 1400 złotych.
Policjanci ustalili sprawców i odzyskali część skradzionych przedmiotów. Mężczyźni usłyszeli zarzuty, a sprawa trafiła do sądu. Niestety sprawcy wcześniej zdążyli już upłynnić jednoślad. Teraz kryminalni na podstawie operacyjnej pracy ustalili posiadacza roweru. 31-latek nie krył zdziwienia, gdy zapukali do niego mundurowi. Na jego posesji policjanci zabezpieczyli kradziony jednoślad.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił na komendę. Tam usłyszał zarzuty nieumyślnego paserstwa za co kodek karny przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności. Rower natomiast trafił do właściciela, który nie krył radości z odzyskanego pojazdu, za co nie omieszkał serdecznie podziękować policjantom.